(Nie)Straszna Ustawa O Maseczkach

2020-12-01 [wersja do druku]
Długo oczekiwana ustawa mająca wprowadzić obowiązkowe maseczki dla wszystkich została wreszcie ogłoszona. Tak jak przewidywałam, niewiele jednak zmienia, a jak zmienia, to w zasadzie na lepsze. Mimo to nadal będzie królował terro-przekaz medialny – the show must go on.

Zacznijmy od najważniejszej zmiany.

Ustawa z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19
Art. 15 pkt 2
W ustawie z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2020 r. poz. 1845) wprowadza się następujące zmiany: w art. 46b:
a) pkt 4 otrzymuje brzmienie:
„4) obowiązek poddania się badaniom lekarskim przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie;”,
b) po pkt 4 dodaje się pkt 4a w brzmieniu:
„4a) obowiązek stosowania określonych środków profilaktycznych i zabiegów;”,
c) w pkt 12 kropkę zastępuje się średnikiem i dodaje pkt 13 w brzmieniu:
„13) nakaz zakrywania ust i nosa, w określonych okolicznościach, miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach, wraz ze sposobem realizacji tego nakazu.”;

Do tej pory art. 46b pkt 4 brzmiał: obowiązek poddania się badaniom lekarskim oraz stosowaniu innych środków profilaktycznych i zabiegów przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie. Były zatem trzy obowiązki – badania lekarskie, środki profilaktyczne i zabiegi – które dotyczyły osób chorych i podejrzanych. Teraz wygląda to następująco:
1. W punkcie 13 wyodrębniono nakaz zakrywania ust i nosa. Czy jest zgodny z art. 31 ust. 3 Konstytucji, dowiemy się jednak dopiero z rozporządzenia, a więc stanowczo zbyt późno. Może bowiem, jak do tej pory, dotyczyć osób chorych i podejrzanych, ale może też zdrowych, co stanowi już naruszenie istoty wolności i może się zdarzyć jedynie po wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego. Powinno to zostać określone w ustawie.
2. To samo dotyczy środków profilaktycznych i zabiegów w punkcie 4a. Stan epidemii, jakkolwiek modyfikowany, pozostaje tzw. zwykłym środkiem konstytucyjnym i nie może ograniczać praw i wolności w zakresie przewidzianym jedynie dla trzech opisanych w ustawie zasadniczej stanów nadzwyczajnych – a ten przepis jest żywcem wyjęty z ustawy o stanie klęski żywiołowej.
Tu muszę też rozprawić się z pewnym mitem, jakoby punkt ten miał dotyczyć szczepień. Po pierwsze szczepienia zostały już ujęte w art. 46 (ust. 3 oraz ust. 4 pkt 7). Po drugie jest tu mowa o stosowaniu, a nikt nie stosuje na sobie szczepień. Szczepieniom się poddajemy, bo wykonują je lekarze (podobnie jak badania lekarskie w punkcie 4). Może więc chodzić jedynie o środki profilaktyczne i zabiegi, które możemy stosować samodzielnie jak... mierzenie temperatury... płukanie zatok... stawianie baniek ;)
3. Dla chorych i podejrzanych zostały jedynie badania lekarskie.

Co z karami administracyjnymi za brak maski? Okazało się, że kary pieniężne zostały wyrugowane z ustawy (to akurat nie moje odkrycie, mnie to umknęło). Stało się tak, bo do ustawy dodano art. 48a, który jednak istniał już wcześniej, więc jego treść została nadpisana. Wszyscy uznali to za pomyłkę, ja natomiast uważam, że było to działanie celowe – aż z pięciu powodów.

Po pierwsze do art. 46b dodano punkty 4a i 13, ale nie dodano ich do art. 48a o karach administracyjnych. Gdyby je dodano, a jednocześnie nadpisano inną treść, to można by uznać, że ktoś się pomylił. Ale nie w tym wypadku.

Po drugie, żeby wyrugować art. 48a, trzeba było wymyślić jakiś przepis, który mógłby się znaleźć na końcu poprzedniego rozdziału. Skonstruowano więc taki niekoniecznie potrzebny, ale i niezbyt wadzący. Bardzo mnie interesuje, jak będzie wyglądał tekst ujednolicony ustawy, ponieważ art. 48a znajduje się w rozdziale zatytułowanym Kary pieniężne, a tytuł nie został uchylony...

Po trzecie wystarczy spojrzeć na samą konstrukcję nadpisanego przepisu w kontekście ustawy, do której go dodano:

Ustawa z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19 (pogrubienia moje)
Art. 15
W ustawie z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2020 r. poz. 1845) wprowadza się następujące zmiany:
7) po art. 48 dodaje się art. 48a w brzmieniu:
„Art. 48a. W przypadku ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ratownik, o którym mowa w art. 13 ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym, jednostki:
1) współpracującej z systemem Państwowe Ratownictwo Medyczne, o której mowa w art. 15 ust. 1 pkt 1–4 tej ustawy,
2) podległej Ministrowi Obrony Narodowej
– może pobierać materiał z górnych dróg oddechowych w celu wykonania testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 po odbyciu w tej jednostce przeszkolenia obejmującego procedurę pobrania materiału i jego zabezpieczenia oraz bezpieczeństwa osób pobierających, potwierdzonego zaświadczeniem.”;

Przepis znalazł się w rozdziale dotyczącym epidemii, ale traktuje jedynie o testach w kierunku... SARS-CoV-2. Dlatego właśnie napisałam, że jest niezbyt wadzący. Jeśli w przyszłości będzie epidemia innej choroby, to będzie bezużyteczny. A może już na zawsze pozostaniemy w obecnym reżimie?

Po czwarte ratownicy medyczni pobierali wymazy już w marcu, czyli 8 miesięcy temu!

Do pobierania wymazów delegowani są żołnierze posiadający kompetencje co najmniej ratownika medycznego i ukończone specjalistyczne szkolenie, które prowadzi Wojskowy Ośrodek Medycyny Prewencyjnej z Modlina.

We wrześniu natomiast Ministerstwo Zdrowia twierdziło, że wprawdzie ratownicy nie mają upoważnienia do pobierania wymazów, no ale jest epidemia, więc ewentualnie... Dlatego napisałam, że przepis jest niekoniecznie potrzebny.

Po piąte – to za chwilę.

Kwestia mandatów jest bardziej skomplikowana, ale ma równie pozytywne zakończenie. Tu podstawą jest zmiana w Kodeksie wykroczeń:

Ustawa z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19
Art. 1
W ustawie z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2019 r. poz. 821 i 1238 oraz z 2020 r. poz. 568, 956, 1086 i 1517) w art. 116:
1) § 1 otrzymuje brzmienie:
„§ 1. Kto, wiedząc o tym, że:
1) jest chory na gruźlicę, chorobę weneryczną lub inną chorobę zakaźną albo podejrzany o tę chorobę,
2) styka się z chorym na chorobę określoną w pkt 1 lub z podejrzanym o to, że jest chory na gruźlicę lub inną chorobę zakaźną,
3) jest nosicielem choroby określonej w pkt 1 lub podejrzanym o nosicielstwo
– nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi lub w przepisach o Państwowej Inspekcji Sanitarnej albo nie przestrzega decyzji wydanych na podstawie tych przepisów przez organy inspekcji sanitarnej, podlega karze grzywny albo karze nagany.”;
2) po § 1 dodaje się § 1a w brzmieniu:
„§ 1a. Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany.”;

Par. 1 dotyczy osób chorych i podejrzanych (ewentualnie tych, które się z nimi stykają, ale wiedzą, że są to osoby chore i podejrzane), a par. 1a wszystkich. Należy tu zwrócić uwagę, jakie słownictwo zostało użyte przy wskazywaniu łamanych przepisów:
- zakazy, nakazy, ograniczenia lub obowiązki określone w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi,
- zakazy, nakazy, ograniczenia lub obowiązki określone w przepisach o Państwowej Inspekcji Sanitarnej,
- decyzje wydane na podstawie tych przepisów przez organy inspekcji sanitarnej.
Pierwsze dwa punkty odnoszą się do przepisów zawartych w samych ustawach, trzeci punkt do dokumentów pochodnych względem ustawy. Upoważnienie dla inspektora sanitarnego do wydawania decyzji w jakiejś sprawie działa na tej samej zasadzie co delegacja ustawowa dla Rady Ministrów do określenia pewnych zasad w narzuconych granicach – jest to przekazanie części kompetencji innym organom. Przykładowo:

Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi

Art. 33 ust. 2 pkt 1
W celu zapobieżenia szerzeniu się zakażeń lub chorób zakaźnych państwowy powiatowy inspektor sanitarny lub państwowy graniczny inspektor sanitarny może, w drodze decyzji wprowadzić zakaz wstępu do pomieszczeń skażonych;

Art. 46b pkt 10
W rozporządzeniu, o którym mowa w art. 46a, można ustanowić nakaz lub zakaz przebywania w określonych miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach;

Tak samo, jak decyzje wydawane są na podstawie przepisów ustawy, tak samo rozporządzenia są wydawane na podstawie przepisów ustawy. A zatem par. 1 odnosi się do przepisów ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz do ustawy o PIS - w takim zakresie, w jakim te przepisy dotyczą osób chorych i podejrzanych o zachorowanie (lub stykających się z nimi). Wykroczeniem jest zatem niepoddawanie się leczeniu, gdy jest się chorym na gruźlicę płuc (art. 40 ust. 1 pkt 1 ustawy o zapobieganiu), a także niewpuszczenie do mieszkania inspektora sanitarnego, gdy zachodzi podejrzenie choroby zakaźnej (art. 26 ust. 1 ustawy o PIS). Par. 1 odnosi się też do decyzji wydanych przez sanepid, a więc wykroczeniem będzie również łamanie kwarantanny (art. 33 ust. 1 w zw. z art. 34 ust. 2 ustawy o zapobieganiu).
Wykroczeniem nie będzie natomiast nieprzestrzeganie zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków wydanych na podstawie przepisów ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie. Tym samym osoba chora, która nie nosi maski, nie popełnia wykroczenia z art. 116!
Zapytacie, jak to możliwe? To właśnie przez zmianę, którą wprowadzono. Do tej pory ostatnia część par. 1 brzmiała: nie przestrzega nakazów lub zakazów zawartych w przepisach o zapobieganiu tym chorobom lub o ich zwalczaniu albo nie przestrzega wskazań lub zarządzeń leczniczych wydanych na podstawie tych przepisów przez organy służby zdrowia, podlega karze grzywny albo karze nagany, a więc przepis dotyczył również rozporządzeń Ministerstwa Zdrowia. Teraz już nie dotyczy :)

Dodany par. 1a, który z założenia ma obejmować wszystkie osoby, również zdrowe, odnosi się wyłącznie do przepisów ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Powiela więc istniejące już przepisy, np. karę grzywny za niezgłoszenie NOPu przez lekarza (art. 52 pkt 3 w zw. z art. 21 ust. 1) czy karę grzywny za nieprzeciwdziałanie szerzeniu się zakażeń szpitalnych (art. 50 pkt 3 w zw. z art. 14 ust. 1 i 2). Pozostałe zasady dotyczą osób chorych i podejrzanych (co zostało już ujęte w par. 1) albo są delegowane na inne organy (decyzje i rozporządzenia).
Nakaz zakrywania ust i nosa nie został określony w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, ale Rada Ministrów może dopiero ustanowić taki nakaz w rozporządzeniu wydanym na podstawie przepisów ustawy. Zatem osoba zdrowa, która nie nosi maski, również nie popełnia wykroczenia z art. 116!

Oczywiście odnośnie przedsiębiorców użyto już właściwego określenia, które wyraźnie wskazuje na rozporządzenia Rady Ministrów:

Ustawa z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19 (pogrubienia moje)
Art. 23 ust. 1
Naruszenie przez przedsiębiorcę ograniczeń, nakazów i zakazów w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej ustanowionych w związku z wystąpieniem stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 46a i art. 46b pkt 1–6 i 8–12 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2020 r. poz. 1845 i 2112), stanowi podstawę odmowy udzielenia pomocy publicznej, w szczególności wsparcia finansowego udzielanego na podstawie art. 2a ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. poz. 1842 i 2112).

Jeszcze raz bardzo skrótowo: inspektor może i Rada Ministrów może, więc decyzja jest na podstawie i rozporządzenie jest na podstawie.

Równocześnie ze zmianą art. 116 Kodeksu wykroczeń ustawa wprowadza też przepis szczególny dotyczący obowiązków nakładanych w drodze decyzji, takich jak kwarantanna.

Ustawa z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19
Art. 25
Do decyzji wydawanych w przypadku podejrzenia zakażenia wirusem SARS-CoV-2 lub zachorowania na chorobę wywołaną wirusem SARS-CoV-2 (COVID-19) przepisu art. 33 ust. 3a pkt 3 ustawy zmienianej w art. 15 nie stosuje się.

Mowa o tym przepisie:

Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi
Art. 33 ust. 3a pkt 3
Decyzje, o których mowa w ust. 1, wydawane w przypadku podejrzenia zakażenia lub choroby szczególnie niebezpiecznej i wysoce zakaźnej, stanowiącej bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia innych osób przekazane w sposób inny niż na piśmie, są następnie doręczane na piśmie po ustaniu przyczyn uniemożliwiających doręczenie w ten sposób.

Decyzja o kwarantannie nie jest już dostarczana na piśmie, ale... dostajemy powiadomienie SMSem.

Do tej pory złamanie kwarantanny było wykroczeniem z art. 116, ponieważ było równoznaczne z nieprzestrzeganiem wskazań lub zarządzeń leczniczych (tu decyzji) wydanych na podstawie przepisów ustawy przez organy służby zdrowia (tu sanepid). Teraz kwarantanna nie jest nakładana w drodze decyzji wydanej na podstawie przepisów ustawy. Nie jest też określona w przepisach ustawy, ponieważ nie jest obowiązkiem wynikającym wprost z przepisu prawa, ale jest nakładana uznaniowo przez sanepid. Art. 116 nie ma tu więc zastosowania. Osoba podejrzana o zachorowanie, która zostaje skierowana na kwarantannę przez nie wiadomo kogo i jedynie powiadomiona o tym za pomocą SMSa, którego może nie odebrać, nie popełnia wykroczenia z art. 116 kwarantannę tę łamiąc!
Takie zmiany były konieczne, bo żeby odpowiadać za złamanie art. 116, trzeba wiedzieć o tym, że jest się podejrzanym. A skoro chcieli nakładać kwarantannę SMSami, to musieli zdjąć odpowiedzialność karną z ludzi, żeby nie brać na siebie odpowiedzialności za krzywdzące przepisy. Oni doskonale wiedzą, co robią. Kiedy zamykają drzwi, to otwierają okno. Oczywiście nie dla nas, tylko dla siebie ;)

Żeby odhaczyć kolejny etap na liście, trzeba było wprowadzić iluzję obowiązkowych maseczek dla zdrowych. Żeby wprowadzić iluzję, trzeba było w bezpieczny sposób zapisać obowiązek w ustawie. Żeby zapisać go w bezpieczny sposób, trzeba było zmienić art. 116 i usunąć kary administracyjne (oto piąty powód). Zmiana art. 116 usunęła też odpowiedzialność karną za odpowiednio nałożoną kwarantannę. Odpowiednio nakładana kwarantanna jest potrzebna, żeby dowolnie budować bazę osób podejrzanych o zachorowanie – za ich plecami. Po co? A może to właśnie przedsiębiorcy chcący skorzystać z pomocy mają trafiać na kwarantanny-widmo, by w odpowiednim momencie udowodnić im, że kwarantannę złamali i odebrać pomoc razem z odsetkami? Jakby miało do tego dojść lub w każdym innym przypadku problemów z kwarantanną pamiętajcie, że ten przepis nadal się stosuje:

Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (pogrubienia moje)
Art. 33 ust. 3a pkt 1
Decyzje, o których mowa w ust. 1, wydawane w przypadku podejrzenia zakażenia lub choroby szczególnie niebezpiecznej i wysoce zakaźnej, stanowiącej bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia innych osób mogą być przekazywane w każdy możliwy sposób zapewniający dotarcie decyzji do adresata, w tym ustnie;

To zatem pracownik sanepidu musi zadbać o to, żeby informacja o kwarantannie do Was dotarła. Jeśli nie wiecie, że mieliście kwarantannę, to urzędnik nie dopełnił swoich obowiązków i do niego należy się zwrócić o wynagrodzenie wszelkich przykrości, których doznaliście z powodu jego zaniechania. Zarządcy umywają rączki :)

I jeszcze mała uwaga do ostatniej zmiany w art. 116.

Ustawa z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19
Art. 1
W ustawie z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2019 r. poz. 821 i 1238 oraz z 2020 r. poz. 568, 956, 1086 i 1517) w art. 116:
3) § 2 otrzymuje brzmienie:
„§ 2. Tej samej karze podlega, kto, sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną, nie dopełnia obowiązku spowodowania, aby osoba ta zastosowała się do określonych w § 1 i 1a zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków albo decyzji.”.

Wcześniej ten przepis odnosił się do określonych w § 1 nakazów, zakazów, wskazań lub zarządzeń leczniczych. Dotyczył więc wyraźnie chorych i podejrzanych, zatem większość osób nie zwracała na niego uwagi. Teraz odnosi się również do par. 1a i dotyczy osób zdrowych. Oczywiście tylko w takim zakresie, w jakim osoby te mają przestrzegać zapisów samej ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, nie ma więc związku z rozporządzeniami.
Podobno przepis ten ma być batem na nauczycieli, którzy będą odtąd dostawać mandaty za uczniów bez masek. No raczej nie. Mowa tu o osobie, która nie dopełnia obowiązku spowodowania, a więc ta osoba musi mieć najpierw obowiązek, aby go nie dopełnić. Nauczyciele nie mają takich obowiązków względem uczniów. Zajmują się tym wyłącznie rodzice, tudzież opiekunowie prawni.

Mimo to, że starannie usunięto możliwość karania za brak maski jak za wykroczenie, dla niepoznaki wprowadzono też pewne zapisy-straszaki, które jednak nie mają żadnej mocy.

Ustawa z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19
Art. 15
W ustawie z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2020 r. poz. 1845) wprowadza się następujące zmiany:
8) po art. 54 dodaje się art. 54a w brzmieniu:
„Art. 54a. W stanie zagrożenia epidemicznego lub stanie epidemii uprawnienie do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego za wykroczenia, o których mowa w art. 116 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2019 r. poz. 821, z późn. zm.4)), przysługuje funkcjonariuszom organów, którzy na mocy przepisów odrębnych są uprawnieni do nakładania grzywien w postępowaniu mandatowym.”.

Przepis ten upoważnił do karania za łamanie art. 116 wszystkich funkcjonariuszy, którzy są uprawnieni do nakładania grzywien w postępowaniu mandatowym :D

Ustawa z dnia 24 sierpnia 2001 r - Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia
Art. 95 § 1
Postępowanie mandatowe prowadzi Policja, a inne organy, gdy przepis szczególny tak stanowi.

W aktach wykonawczych do tej ustawy znajdziecie mnóstwo przykładów funkcjonariuszy, którzy uprawnieni są do nakładania mandatów. Wszyscy oni mają teraz możliwość karania za łamanie art. 116 Kodeksu wykroczeń (linki nie uwzględniają zmian w rozporządzeniach):

1. Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 18 marca 2003 r. w sprawie nadania pracownikom Głównego Urzędu Miar oraz okręgowych i obwodowych urzędów probierczych uprawnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

2. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 31 marca 2003 r. w sprawie określenia wykroczeń, za które funkcjonariusze straży ochrony kolei są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego, oraz zasad i sposobu wydawania upoważnień

3. Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 8 kwietnia 2003 r. w sprawie nadania inspektorom Inspekcji Handlowej uprawnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

4. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 11 sierpnia 2003 r. w sprawie wykroczeń, za które funkcjonariusze pożarnictwa pełniący służbę w Państwowej Straży Pożarnej są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego, oraz warunków i sposobu wydawania upoważnień

5. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

6. Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 25 kwietnia 2005 r. w sprawie nadania funkcjonariuszom Straży Parku w parkach narodowych oraz innym pracownikom parków narodowych, którym przysługują uprawnienia funkcjonariusza Straży Parku, uprawnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

7. Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 28 lipca 2008 r. w sprawie nadania funkcjonariuszom Inspekcji Weterynaryjnej, Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa uprawnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

8. Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 29 czerwca 2011 r. w sprawie nadania inspektorom Inspekcji Transportu Drogowego oraz pracownikom Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego uprawnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

9. Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa I Gospodarki Morskiej z dnia 18 kwietnia 2012 r. w sprawie wykroczeń, za które inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

10. Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 8 maja 2012 r. w sprawie nadania pracownikom zatrudnionym w urzędach górniczych, wykonującym czynności inspekcyjno-techniczne w zakładach górniczych, uprawnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

11. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 18 kwietnia 2014 r. w sprawie wykroczeń, za które funkcjonariusze Straży Granicznej są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

12. Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 14 marca 2017 r. w sprawie nadania funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej uprawnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

13. Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 8 października 2019 r. w sprawie zakresu wykroczeń, za które uprawnieni pracownicy Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe oraz strażnicy Państwowej Straży Łowieckiej są upoważnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

14. Rozporządzenie Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej z dnia 15 lipca 2020 r. w sprawie wykroczeń, za które pracownicy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie wykonujący kontrolę gospodarowania wodami są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego, oraz warunków i sposobu wydawania upoważnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego

Każde z tych rozporządzeń wskazuje, za które dokładnie wykroczenia funkcjonariusze mogą nakładać mandaty. Oczywiście nigdzie nie znajdziecie art. 116. Przepis ten jest bowiem zbyt skomplikowany, by rozstrzygać winę w postępowaniu mandatowym.

Ło, panie! Czyż oni wiedzą, co czynią? Wiedzą, wiedzą. Mogli sobie wpisać takie upoważnienie do ustawy, bo i tak mało kto z niego skorzysta. Po zmianach art. 116 odnosi się do zasad określonych w przepisach ustawy, a zasady epidemiczne określane są w rozporządzeniach na podstawie przepisów ustawy. Art. 116 ich zatem nie dotyczy, więc mandatu i tak nie da się wystawić. Co innego, jeśli ktoś jest chory i nie podporządkuje się decyzji sanepidu, czyli na przykład złamie kwarantannę. Oh, wait... Przecież sanepid nie wydaje już decyzji :D

Jeśli więc obostrzenia ustanawiane są w rozporządzeniach, a obowiązki nie są nakładane w drodze decyzji, to niepodporządkowanie się obostrzeniom lub obowiązkom nie stanowi wykroczenia z art. 116. A mandaty dotyczą tylko wykroczeń.

Ustawa z dnia 24 sierpnia 2001 r - Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (pogrubienia moje)
Art. 97 § 1 pkt 1
W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia – w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 60 dni od dnia ustalenia sprawcy wykroczenia.

Brak maski nie jest wykroczeniem ani z art. 54 (co wiemy już od dawna), ani z art. 116, o co nasze władze bardzo skrupulatnie zadbały. A skoro art. 116 jest nieszkodliwy, można było spokojnie podnieść kary za jego łamanie:

Ustawa z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19
Art. 9
W ustawie z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2020 r. poz. 729, 956 i 1423) w art. 96 po § 1bc dodaje się § 1bd i 1be w brzmieniu:
„§ 1bd. W postępowaniu mandatowym, w sprawach, o których mowa w art. 116 § 1 Kodeksu wykroczeń, można nałożyć grzywnę w wysokości do 1000 zł.
§ 1be. Środki pochodzące z grzywien, o których mowa w § 1bd, są przekazywane, w terminie 30 dni od dnia ich wpływu, na rachunek bankowy Narodowego Funduszu Zdrowia, który przeznacza je na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej.”.

NFZ będzie odtąd współfinansowany ze środków pochodzących z przestępstw :)

I na koniec został nam przepis od miesięcy wyczekiwany przez sklepikarzy:

Ustawa z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19
Art. 15
W ustawie z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2020 r. poz. 1845) wprowadza się następujące zmiany:
3) po art. 46ba dodaje się art. 46bb w brzmieniu:
„Art. 46bb. Nieprzestrzeganie obowiązku, o którym mowa w art. 46b pkt 13, stanowi uzasadnioną przyczynę odmowy sprzedaży, o której mowa w art. 135 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2019 r. poz. 821, z późn. zm.2)).”;

Paradoksalnie przepis ten może działać na niekorzyść sprzedawców, którzy zechcą się na niego powołać. Uzasadnioną przyczyną odmowy sprzedaży będzie nieprzestrzeganie obowiązku zakrywania ust i nosa, ale obowiązek ten zostanie określony dopiero w rozporządzeniu. Sprzedawca będzie więc musiał znać treść rozporządzenia i ewentualne wyjątki, a także udowodnić, że klient faktycznie obowiązku nie przestrzegał. Jeśli zatem przykładowo zostanie to zorganizowane tak, jak jest teraz, czyli będzie zwolnienie z jakiegoś powodu zdrowotnego, ale sprzedawca nie będzie upoważniony do żądania zaświadczenia, to jego linia obrony leży. Do takich sytuacji – odmawiania sprzedaży osobom posiadającym zaświadczenia lekarskie – dochodzi obecnie nagminnie. Przy odpowiednim wsparciu medialnym tego przepisu będzie się pewnie zdarzało jeszcze częściej, bo sprzedawcy dostaną sygnał, że nie grozi im już odpowiedzialność karna z art. 135. Oczywiście nadal grozi, chyba że sprzedawca będzie umiał uzasadnić nieprzestrzeganie obowiązku przez klienta.
Ponadto sprzedawca nadal może ponosić odpowiedzialność cywilną za naruszenie dóbr osobistych, za dyskryminację ze względu na stan zdrowia, za poniżające traktowanie.

Wygląda na to, że każdy przepis znaczy coś zupełnie innego, niż nam mówią. Żadna zmiana nie jest też przypadkowa, a wszystkie uzupełniają się wzajemnie. W tym galimatiasie musimy pamiętać o słowach Premiera Morawieckiego na temat hierarchii aktów prawnych: Konstytucja > ustawa > rozporządzenie. Jako że w przepisach panuje ukryty porządek, rząd nie będzie odpowiadał za sponiewieranie praw obywateli. Będą za to odpowiadali ci, którzy porządku nie dostrzegają i polegają na konferencjach – policjanci, urzędnicy, sprzedawcy.
comments powered by Disqus