Ostatni Śmiertelny Przypadek Odry W Polsce

Temat tak ważny, że poświęcam mu osobny post.

Zgonów z powodu chorób zakaźnych szukamy w biuletynach rocznych Choroby zakaźne i zatrucia w Polsce. Zgony zawsze podawane są z roku wstecz, a więc w biuletynie z roku 2016 będą zgony zarejestrowane w roku 2015. Przeglądamy po kolei… aż do roku 1999.

Trzymajcie się krzeseł.

Na stronie 105 znajduje się tabela ZGONY Z POWODU CHORÓB ZAKAŹNYCH W 1998 ROKU. Mamy jeden zgon. Rok 1998 był rokiem epidemicznym, zachorowało wówczas 2255 osób. Z następnych tabel dowiadujemy się, że ofiarą był 10-14-letni mężczyzna... … zamieszkały w województwie ciechanowskim (dziś w mazowieckim). I tak sobie imaginuję. Chłopiec ten, mający 10-14 lat w roku 1998, musiał się urodzić w latach 1984-88. W tamtym czasie szczepienie przeciw odrze było już obowiązkowe (w 13-15 miesiącu życia), a wyszczepialność wahała się w przedziale 92-95%. Są więc dwie możliwości:
- bardzo prawdopodobna - dziecko zostało zaszczepione, mimo to zachorowało i zmarło na odrę,
- mało prawdopodobna - dziecko nie zostało zaszczepione, ale z ważnych względów zdrowotnych (nie było wtedy jeszcze ruchów antyszczepionkowych), nie dziwi zatem, że zachorowało i zmarło.

Oooo, jakże się mylę.

Informacji na temat epidemii w 1998 roku szukamy na stronie Przeglądu Epidemiologicznego w artykule Danuta Naruszewicz-Lesiuk, ODRA W 1998 ROKU, PRZEGL EPIDEMIOL 2000; 54: 35-44.

Ale serio, trzymajcie się krzeseł.

Czytamy:


Nie dość, że zamiast mężczyzny mamy kobietę, to jeszcze w pełni dorosłą, w przeciwieństwie do dziecka. WTF?!

Kobieta urodziła się w takim razie w roku 1965, kiedy nie było jeszcze powszechnych szczepień przeciwko odrze, aczkolwiek w artykule nie napisano jasno, że nie była szczepiona. Dalej jest jeszcze lepiej:


Taaaaa…
Mamy zatem następującą sytuację: do lekarza stawia się chora kobieta, lekarz nie diagnozuje odry, kobieta umiera. Akurat przypadkiem grasuje epidemia, więc zgon umieszczono w statystykach, jako następstwo zachorowania na odrę. Pytania:
Na co chorowała kobieta?
Na co zmarła kobieta?
Na co była leczona?
Czy w ogóle była leczona (odra jest chorobą wirusową, leczenie jest objawowe)?
Czy kobieta zmarła z powodu źle postawionej diagnozy?
Dlaczego oficjalnie zmarła na odrę, jeśli odry nie zdiagnozowano?
Dlaczego w statystykach widnieje jako 10-14 letni chłopiec?! Komentarz samej autorki:


Czyli generalnie nie wiadomo, ile z tych 2255 osób rzeczywiście miało odrę.

Żeby było śmieszniej, było to jedyne zachorowanie na tę wysoce zaraźliwą chorobę w całym województwie: Oczywiście sobie żartuję: było to jedyne zgłoszone zachorowanie, co nie znaczy, że jedyne w ogóle.

Kto ma więc rację, pani Danuta Naruszewicz-Lesiuk (artykuł) czy Państwowy Zakład Higieny (biuletyn)? Jak można cokolwiek ustalić na podstawie danych statystycznych, jeśli są w nich takie błędy? To na tyle w temacie „wiarygodnych źródeł”.

Kolejny (poprzedni) zgon z powodu odry miał miejsce w 1991 roku - 27 lat temu! Niestety nie znalazłam żadnych danych na ten temat.

comments powered by Disqus